piątek, 12 lipca 2013

9 komentarzy:

  1. You know nothing, Jon Snow...

    co jak co, ale chłopak nigdy się tej metki nie pozbędzie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jednej strony dobrze że jest rozpoznawalny, a z drugiej zawsze będzie Jonem Snow :p

      Usuń
  2. Ja wiem, że wiele lasek się nim zachwyca (w tym moja jedna koleżanka) ale dla mnie ten koleś to drewienko straszne ;P mam nadzieję, że się nikomu nie naraziłam tym oświadczeniem ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzież tam, nawet nie spoglądałam na niego jako ciacho, tylko uwielbiam postać Jona Snow :)

      Usuń
    2. Postać (przynajmniej ta książkowa) jest spoko, ale aktor mógł z niej wyciągnąć o wiele więcej... ;P Ale przynajmniej jego serialowa partnerka nadrabia za nich oboje ;D

      Usuń
  3. Może ten trailer przekona mnie do tej książki? No, nie wiem, w każdym razie film zapowiada się ciekawe. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dopiero teraz obejrzałam trailer, ma coś z Gry o Tron zmieszanej z Eragonem, i widzę, że jest tam też Książę Kaspian ;D Zamiast Snowa wolałabym tego kolesia, który grał Gendry'ego, ale pewnie i tak obejrzę z koleżanką przy browarze :P
    http://www.youtube.com/watch?v=3_MjqnQNElw <-- a to powinna być oficjalna piosenka promująca ten film ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja czytałam, seria ma dziewięć części, za mną jak na razie jest osiem, ale widziałam w bibliotece. :) Seria naprawdę oryginalna i napisana z pomysłem, więc czekam na film. Różni się on, jak już po trailerze widzę, od książki trochę, ale kino ma swoje wymogi. ;)

    Pozdrawiam.

    PS. Jon Snow :D Lubię go, ale zawsze zostanie tylko nim w mojej głowie, to chyba się nie zmieni. :P

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie ważny, pomaga mi się rozwijać i motywować do dalszego działania więc zostaw proszę ślad po sobie :)