Autorzy: Riordan/Venditti/Futaki/Villarrubia
Seria: Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy
Tom: 1
Rodzaj: Komiks
Ilość stron: 126
Wydawnictwo: Galeria Książki
Opowieści o Percym Jacksonie stały się bestsellerem na całym
świecie. Po ogromnym sukcesie serii, powstała ekranizacja (kilka lat później
kolejna), autor postanowił napisać kolejny cykl o młodym półbogu pt. Olimpijscy
Herosi. Kolejnym krokiem było wydanie dwóch dodatków do obu cykli, a
teraz przyszła pora na komiks. Pomyślicie sobie: Skok na kasę, nic innego. Jednak nic mylnego, bo rysunkowa
adaptacja Złodzieja Pioruna to strzał w dziesiątkę.
Percy po raz kolejny ma wylecieć ze szkoły. Szóstej w
przeciągu sześciu lat. Chłopak nie radzi sobie z nauką i skupianiem się, a to,
dlatego, że zdiagnozowano u niego dysleksję i ADHD. Jednak w pewnym momencie
okazuje się, że Percy jest całkiem normalny, no na tyle normalny na ile może być
półbóg. Chłopak trafia do obozu herosów – ludzi takich jak on. O ile do tej
pory życie herosa było w miarę normalne teraz ma się zmienić – ktoś ukradł
piorun piorunów – atrybut Zeusa, a Percy został o to oskarżony. Teraz ma 10 dni
na znalezienie i dostarczenie zguby na Olimp, by Bogowie nie rozpętali wojny.
Czy uda mu się? Jakie przygody czekają go po drodze? Czy wszystko wróci do
normalności?
Z początku ciężko było mi sobie wyobrazić komiks na
podstawie książki, ale w końcu, czemu nie. Percy’ego lubię, a nawet bardzo,
autora także, więc czemu by nie spróbować? Instynkt podpowiedział mi, że będzie
to dobra adaptacja i wcale się nie pomylił, bo komiks prezentuje bardzo dobry
poziom.
Historia Percy’ego została przedstawiona w jasny sposób,
oczywiście skrócony, jednak w pełni jasny nawet dla nowego czytelnika. Dialogi
były podobne do tych z książki, czasem nawet identyczne. Zaskoczył mnie humor
zawarty w chmurkach z tekstem, bo czułam się tak jakbym czytała książkową
wersję Złodzieja Pioruna. Nie odczułam żadnej straty w odbiorze powieści, za co
jestem bardzo wdzięczna tłumaczowi jak i autorowi, bo przyznam szczerze, że to
właśnie było moją największą obawą, jednak jak się okazało niesłuszną.
Najważniejszą częścią komiksu są oczywiście rysunki.
Przyjemna dla oka kreska, dopełniona świetnie dobranymi kolorami tworzą
przepiękne grafiki, które z pewnością zadowolą każdego czytelnika. Obrazy wraz
z tekstem tworzą jedną wielką całość, brak jakiś znacznych przeskoków w akcji,
przez co każdy odnajdzie się w tym komiksie.
Jeżeli chodzi jeszcze o grafiki to drugą obawą było to czy
owe rysunki nie będą zbyt infantylne czy też dziecinne. Oczywiście po raz drugi moje obawy zostały
rozwiane, bo obrazy są nad wyraz dorosłe, a może nie tyle dorosłe, co dojrzałe.
Pomyślicie pewnie czy nie są „na wyrost”, bo przecież Percy ma tylko 12 lat,
lecz w niczym to nie przeszkadza, a dodaje tylko uroku komiksowi.
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy. Złodziej Pioruna w
wersji graficznej prezentuje się bardzo dobrze.
Fani serii będą zachwyceni, powiedziałabym, że jest to nawet obowiązkowa
pozycja dla fana, a nowi czytelnicy z całą pewnością zainteresują się mitologią
jak i historią Percy’ego. Komiks obfituje w piękne grafiki i niebanalny humor.
Całość cieszy oko i z dumą prezentuje się na półce. Polecam każdemu.
Uwielbiam Percy'ego, a że komiksu chyba jeszcze nie czytałam, to chętnie sięgnęłabym po ten właśnie :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam :)
UsuńJa się bałam rysunków, ale jak pisałaś - kreska okazała się przyjemna dla oka :) Tylko nie zgodzę się z jednym - tymi przeskokami, bo jak się czytało książkę, to np. ja miałam tak, że czasem sprawdzałam, czy nie przewróciłam za dużo stron... Ale fakt - komiks świetny ^^
OdpowiedzUsuńA ja Ci powiem, że właśnie nie miałam czegoś takiego, że za duży był przeskok, bez kitu to było dla mnie tak jasne jak słońce w lato xD w sumie może mi to nieprzeszkadzało, bo sporo czytam tych komiksów i to było takie w sumie naturalne :D
UsuńJa pierwszy raz czytałam komiks na podstawie książki, więc się czepiam szczegółów, jak to ja :) Ale i tak uważam go za godny polecenia, w końcu to Percy Jackon! <3
UsuńDokładnie :D
UsuńOstatnio szukałam w empiku, ale nie mogłam nigdzie znaleźć. Uwielbiam Percy'ego i z chęcią się z tą pozycją zapoznam. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Naprawdę warto :)
UsuńKocham prozę Riordna i jestem zły, bo prawie wszyscy mają już ten komiks, a ja nie! :(
OdpowiedzUsuńP.S. Sądząc po zdjęciach kreska wygląda dobrze, lecz całość mija się z moim wyobrażeniem na temat niektórych postaci.
Pozdrawiam Michał :)
Powiem Ci, że na zdjęciach wygląda to gorzej, a co do wyobrażenia to zdecydowanie moje wyobrażenia :) wiem, że prawie każdemu przed oczami migają postacie z filmu, ale pomijając owy film, postacie w komiksie są takie jak w książce :)
UsuńNie martw się na pewno Ty też zaraz nabędziesz zeszyt :)