sobota, 9 sierpnia 2014

"Blackout" Mira Grant [PRZEDPREMIEROWO]

Tytuł: Blackout
Autor: Mira Grant
Seria: Przegląd Końca Świata
Tom: 3 (finał)
Gatunek: Postapokalipsa Zombie
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Ilość stron: 512



Czy macie takie serie, które wciągnęły Was bez reszty? Takie, którym oddaliście swoje serce, umysł i wiele godzin ze swojego życia? Takie, które po ukończeniu wywołały u Was pustkę i niemoc? Dokładnie tak jest ze mną i serią pt. Przegląd Końca Świata autorstwa Miry Grant. Pragnę Wam zaprezentować trzeci tom trylogii zatytułowany Blackoutepicki finał epickiej serii.

Nie ma sensu przytaczać tu fabuły, gdyż jest to ostatni tom i szkoda by było zdradzać ją czytelnikom będącym przed przeczytaniem pierwszego tomu, a każdy. Powiem jedynie, że zachowana jest ciągłość wobec tomu drugiego. Tam gdzie fabuła Deadline się zakończyła tam i rozpoczął się Blackout.

Finałowy tom to esencja dwóch poprzednich części. Wymieszanie części politycznej z konfliktem CZKC oraz relacjami rodzinnymi i socjologicznymi – mix, na który czekaliśmy bardzo długo.  I powiem tyle opłacało się! Kwintesencja bohaterów, akcji, fabuły i poszczególnych wątków zamknięta w jednej, epickiej książce, która wciągnie jeszcze mocniej niż poprzednie części.

Bohaterowie niezmiennie pozostają postaciami z krwi i kości. Charyzmatyczni, wielowymiarowi i przede wszystkim tacy realni, będący zarazem naszymi przyjaciółmi jak i druhami w walce. Dopracowani w każdym calu z cechami nieprzyzwoicie realnymi i uzupełniającymi się. Aż dziw bierze, że te postacie istnieją tylko na kartach książki. Jestem pełna podziwu dla umiejętności autorki za to jak potrafi kreować swoich bohaterów i kierować nimi tak by nie tracili swojego rezonu.

Do tej pory Przegląd Końca Świata zaskakiwał na każdym kroku. Myśląc analogicznie Blackout też powinien taki być i… jest! Mira Grant nie zawiodła także na tym polu. Na każdym kroku czekają na nas zaskakujące fakty i zwroty akcji. Sama końcówka jest niezwykłą niespodzianką, która wprawia czytelnika w osłupienie. Jeżeli już o zakończeniu mowa to jest to zarazem najlepsza i najgorsza część książki. Najlepsza, bo zaskakująca, nieprzewidywalna i epicka, a z drugiej strony najgorsza, ponieważ spodziewałam się czegoś z przytupem, czegoś z fajerwerkami, czegoś, czegoś… no tego czegoś, a dostałam, fakt genialny finał, ale bez tej iskry.

Jeżeli miałabym określić jednym słowem Blackout to nie da się, jednak mogłabym użyć określenia epicka rozpierducha (coś za dużo tej epickości w tym tekście, ale ta książka taka jest) i nie byłoby w tym nic wyolbrzymionego. Kunsztu Grant nie da się opisać zwykłymi słowami, bo i jej trylogia nie jest zwykła. Przegląd Końca Świata połknie Was w całości, przeżuje i wypluje w kawałkach, utopi, podpali, zrzuci ze skały, a Wy będziecie w siódmym niebie, a w dodatku będziecie prosili o więcej. Seria warta jest każdych pieniędzy i każdej minuty, jaką jej poświęcicie, ponadto Blackout jest godny nazwania go genialnym zwieńczeniem trylogii.



POWSTAŃCIE PÓKI MOŻECIE


12 komentarzy:

  1. Zachęciłaś mnie do tej trylogii! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i dobrze, bo jestem pewna, że każdemu się spodoba. Ona jest... epicka! :D

      Usuń
    2. Jak Epicka Ola mówi, że jest epicka... to trza się wziąć! :P

      Usuń
    3. Nic dodać nic ująć :D

      Usuń
  2. Wszędzie, ale to WSZĘDZIE wpadam na tę książkę, po prostu uderza, jakby na mnie czekała, a każdy wygłasza o niej pozytywne opinie, może powinnam i ja się na nią skusić? :C

    http://dzikie-anioly.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam wiele pochwalnych recenzji o tej serii, ale twoja jest najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszyscy tylko piszą jaka ona super i cudowna, czemu ja tej serii jeszcze nie mam? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia, ale czym prędzej ją organizuj :)

      Usuń
  5. Sam opis zachęca :) Może z czasem sięgnę po tę serię. Zaufam Twojemu dobremu gustowi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka jest znakomita - w ogóle cała trylogia to jakiś obłęd!

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie ważny, pomaga mi się rozwijać i motywować do dalszego działania więc zostaw proszę ślad po sobie :)